Delikatna różowa piwonia.
Subtelny błękitny lotos.
Bezwzględny duet w walce ze zmarszczkami.
Oświecimy Cię: w walce z oznakami starzenia się skóry nie musisz sięgać po silne, ofensywne składniki. Największe siły drzemią w naturze. Nawet najbardziej subtelne, urzekające delikatnością i pięknem rośliny mogą stanowić bezwzględną broń w walce ze zmarszczkami.
Doskonale wie o tym francuska firma NUXE, która jest bardzo dumna ze swojej innowacyjnej serii przeciwzmarszczkowej. Kremy z serii Nirivanesque to absolutne zwycięstwo w walce z upływem czasu.
W skład serii wchodzą cztery produkty:
- Krem Nirivanesque dla skóry normalnej (50 ml)
- Krem Nirivanesque dla skóry suchej i bardzo suchej (50 ml)
- Emulsja Nirivanesque Light- dla skóry mieszanej (50 ml)
- Krem Nirivanesque pod oczy do wszystkich rodzajów skóry (15 ml)
Seria zawiera wyciąg z piwonii i nasion błękitnego lotosu. Efekty działania kremów widać już po pierwszych kilku zastosowaniach: drobne zmarszczki są wyraźnie wygładzone, a skóra odprężona i wypoczęta: zupełnie jakby naprawdę doznała Nirvany. Seria zapewnia wygładzenie rysów twarzy i długotrwały efekt odmłodzenia.
Kremy mają piękny, upojny zapach mimozy, który również działa terapeutycznie: relaksuje i odpręża. Ważną wiadomością jest również to, że każdy z kremów obfituje w bogactwo składników naturalnego pochodzenia (prawie 90% składu stanowią naturalne substancje). W kremach możemy zatem odnaleźć wyciąg z korzenia piwonii, prawoślaz, nasiona lotosu błękitnego oraz maku, olej z orzechów makadamia, kofeinę roślinną oraz puder ryżowy. Kosmetyki nie zawierają parabenów, nie zatykają porów i nie działają komedogennie.
Wybrany przez Ciebie krem do twarzy, plus krem pod oczy należy stosować rano i wieczorem, po dokładnym oczyszczeniu skóry twarzy i szyi.
Skóra staje się odprężona, odmłodzona i zrelaksowana i- według producenta- osiąga stan, w którym nie potrzebuje już niczego więcej do szczęścia. Autentyczna Nirvana.
Dodaj komentarz